Kiedy pierwszy raz zobaczyłem malarstwo energetyczne Alexa Greya pomyślałem „tak chcę umieć”. Obrazy może nie są zbyt estetyczne (widoczne organy wewnętrze), ale mimo to niesamowite. Pozostaje się tylko domyślać (albo zrobić researcha googlowego) skąd Alex czepie inspiracje.
Zastanawia mnie tylko czy Alex Grey widzi to wszystko (co jest najbardziej prawdopodobna opcją), czy są to wymysły jego wyobrazni, czy ewentualnie tak to czuje. Skłaniam sie oczywiście do tej pierwszej w połączeniu z drugą. Rzeczywiście, całość robi imponujące wrażenie. Zwłaszcza dla tych, którzy orientują się temacie.
Australijscy aborygeni już wiele wieków temu uprawiali dość podobny „styl prześwietlający”.
Parę przykładów – http://www.tourisminternet.com.au/Chdm3.JPG
http://www.didgeridoostore.com/Images/paintings/BC0004A2.jpg
http://www.yachtrallies.co.uk/images/WRPart3/oz6.jpg
http://www.australien-neuseeland.com/australienshop/images/abo_paint5e_2.jpg
Te wzory na obrazkach aborygenów wyglądają jak.. wzory :) Nie wiem czy to kwestia widzenia :) Chociaż czytałem trochę rzeczy o nich i pewnie mieli takie zdolności.
Fajne,mnie sie bardzo podoba.TOOL rzadzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!