Idee Kena Wilbera

Ken Wilber

W 2007 „obiecałem„, że wkrótce napiszę więcej o postaci Kena Wilbera. Dziś czyli 7 lat później (trudno uwierzyć, że minęło tyle czasu) zamierzam tę obietnice wypełnić. W związku z tym, że poznałem osobę zainteresowaną koncepcjami Wilbera postanowiłem objerzeć sobie kilka filmików.

I tak w kolejności (żeby informacje miały jakiś sens) A Brief History Of Integral with Ken Wilber, który przedtawia w skrócie ogólna koncepcję. Potem warto zapoznać się z serią „Kosmic Consciousness„, która podzielona jest na krótkie filmiki na dany temat: How meditation accelerates vertical development, Turiya – the fourth state of consciousness i Levels and fields of subtle energy.

Przyznać muszę, ze w przeszłości myślałem, że Ken Wilber zbyt mocno mówi „z głowy”, że jego poglądy są typowo mentalnymi próbami klasyfikacji i definiowania. Oczywiście myliłem się w mojej pospiesznej ocenie. Podoba mi się jego integralne podejście, które obejmuje wszystkie plany egzystencji. Jest racjonalne, sensowne i jednocześnie duchowe. Dość często idee duchowe i racjonalne się wykluczają, a może raczej ludzie skupieni na nich negują nawzajem swoje podejścia. Bardzo ładnie objaśnił ten konflikt na przykładzie astrologii w filmiku „Ken Wilber on Astrology and Pre/Trans Fallacy” (część pierwsza i druga). Żeby zrozumieć o czym mówi trzeba najpierw zapoznać się z filmem, który przedstawiłem jako pierwszy.

Dom Bogów

Nie da nie poznać Dawida idąc Camino de Santiago. Mieszka przy drodze, na zbitym z desek łóżku, na kompletnym odludziu, a mimo wszystko co dzień spotyka go kilkaset osób. Swoje życie poświęcił na przygotowywaniu picia i owoców dla przechodzących, zmęczonych pielgrzymów. Każdego dnia idzie do miasta (tak głosi plotka) i za zebrane pieniądze kupuje owoce i wodę, wita przechodzących ludzi i zaprasza do chwili odpoczynku. I tak spędza cały rok, niezależnie od pogody, śpiąc na zewnątrz.

Twoja nieuchwytna wena twórcza

Bardzo ciekawy wykład Elizabeth Gilbert autorki „Jedz, módl się, kochaj” dotyczący weny twórczej – spojrzenie dość nietypowe, ale przez to o wiele bardziej intrygujące. Niestety nie znalazłem polskiej wersji, ale są angielskie napisy, to może trochę pomóc.