Ostatnio mam dość niełatwy czas. Dolegliwości ciała zwracają uwagę na potrzebę uziemienia, a czas biegnie tak szybko, że ciągle jestem zmęczony i nie nadążam robić niektórych rzeczy. Przed chwilą właśnie obudziłem się z drzemki podczas której miałem taki sen:
Chodziłem po moim rodzinnym mieście w różne miejsca, gdzie znajdowałem wskazówkę jak dość do kolejnego. Odwiedziłem cztery lokacje, a w ostatniej znalazłem klomb pełen pięknych kwiatów i zeszyt w którym były rysunki krajobrazów. Gra w odnajdywanie miejsc i zeszyt były autorstwa kogoś, kogo nazwisko różniło się jedną literą od nazwiska jednego z moich przyjaciół. Najciekawsza jednak była sentencja po rysunkiem pięknych pól, która brzmiała mniej więcej tak „Nie ma siły woli, morze rozciąga się tak jak chce Pan”.
Sen jak dla mnie miał wyraźne przesłanie, żeby się nie martwić, nie zmagać i wysilać. Żeby poddać się naturalnemu biegowi rzeczy. Nazwisko sugerowało, że ta wiadomość jest od przyjaciela, czyli kogoś kto mi dobrze życzy.
Moim zdaniem(choc mam 16 lat)też ten sen jest przesłaniem. Ja też dużo takich snów mam a dzisiejszy już przeszed sam siebie.
Pozdrawiam basia
Sny są bardzo ciekawe. Niektóre są tak inspirujące, że nie wiadomo skąd pochodzą. Dzięki snom możemy przepowiadać niedaleką przyszłość. Czasami warto przed snem pogadać z Wszechświatem, który niejednokrotnie wskazuje nam drogę do oświecenia i ubogacenia duszy.
Sny są fajne, o ile czyste i z jasnym przesłaniem.
Jakiś czas temu miał bardzo fajny sen. Fajna inspiracja, a zarazem sygnał zwracający uwagę na to co mam do przerobienia.
Chciałbym mieć więcej jasnych snów. :)
Natan to ja ;)
ishi, dziękuję ci za tę notkę ;)
” Nie ma sily woli,morze rozciaga sie tak jak chce Pan”
– dlugo mnie tu nie bylo ishi… tez mam ostatnio nielatwy czas.Nie na darmo tu dzis zerknelam….to jedno zdanie….po to jedno zdanie tu dzisiaj przyszlam :-)
Dziekuje Ci za nie :-)
Nie ma za co, poza tym to nie ja je stworzyłem :)