Oxfam – I’m in

Oxfam

Oglądasz czasem świat wokół ciebie i myślisz, że dobrze byłoby, żeby ktoś coś zrobił? Potem przychodzi myśl, że samemu niewiele zdziałasz, że masz zbyt mały wpływ na to co się dzieje, po czym zapominasz o sprawie.. do następnego razu. W pojedynkę ciężko cokolwiek uczynić, ale przecież istnieją organizacje, w których pracują setki ludzi nad tym, aby pomóc innym żyć lepiej, łatwiej lub chociaż normalnie. Zapewniają edukację, opiekę medyczną i żywność. Ufam, że wiedzą co i jak robić, dlatego dziś postanowiłem wesprzeć jedną z nich: Oxfam, która zajmuje się pomaganiem ludziom w kilkudziesięciu krajach. To tylko mały comiesięczny procent moich dochodów, a może uczynić różnicę.

Kiedyś wydawało mi się, że to nie zadziała, że to tylko kropa w morzu, ale teraz kiedy przypominam sobie marsz Make Poverty History zeszłego lata w Edynburgu i te tysiące ludzi na głównej ulicy, widzę, że ma to sens i cel, jeśli wiele ludzi działa wspólnie. Ja wsparłem Oxfam, bo w miejscu gdzie mieszkam najłatwiej do nich dotrzeć. W Polsce możecie przyjrzeć się fundacji „Hand in Hand” lub całkowicie polskim organizacjom jak: Pajacyk, Śmigło dla Tatr (dziękujemy za pomoc!) czy Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy (która działa cały rok).

I’m in, are you? :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *