Ostatnio byliśmy w księgarnii i przez przypadek zauważyliśmy album ze zdjęciami z filmu „Niebiańska przepowiednia”, dziś mi się o tym przypomniało i znalazłem tę stronę. Pamiętam, że książka bardzo mi się podobała, przed chwilą obejrzałem parę trailerów i troszkę jakby przynudne, ale… sceny z widocznymi ludzkimi aurami i energiami świetne. Swoją drogą, ciekawe jest to, że 99% ludzi uzna te sceny za science fiction, hahaha. Oczywiście historia jest fikcyjna, ale przekaz już mniej :)
Bardzo dawno czytałem tę książkę, ale mi się podobała, chyba poszukam dwóch pozostałych zanim obejrzę film.