Książka dla dzieci: 'Czarodzieje mogą wszystko’

Czarodzieje mogą wszystko.

Czarodzieje mogą wszystko’ (Traktat o świecie czarów) to książka dla dzieci napisana przed Dariusza Chwiejczaka. Jeśli nie wiesz jak przekazać swoim dzieciom informacje o sile umysłu, potędze marzeń i odnajdywaniu się wśród rówieśników to być może ta pozycja ci pomoże. Książka opowiada o dziewczynce imieniem Su, która rozpoczyna naukę w nowej szkole i tam nawiązuje przyjaźnie i wraz z innym uczy się Reguł, które opisują jak dobrze żyć, jak posługiwać się umysłem, dobrze organizować czas, rozumieć i realizować swoje marzenia.

Myślę, że książka jest o tyle ważna, że w łatwy i przyjemny sposób przekazuje dużo wiedzy, a nie jest tylko zwykłą opowieścią. I wbrew pozorom nie tylko dzieci mogą z niej skorzystać.

Książkę można kupić w księgarniach, ale także jest dostępna w formacie PDF za darmo na oficjalnej stronie. Jest bardzo ładnie wydana, a całości dopełniają piękne rysunki Dariusza Twardocha.

Fragment:

„Nad znaczeniem snów od stuleci rozmyślają mędrcy całego świata. Tymczasem sen jest tylko nieskrępowanym stanem naszej podświadomości, w którym uzyskuje się niezwykłą jasność widzenia spraw duchowych, a nawet przyszłości. Czarodzieje korzystają ze snów jak z księgi mądrości, w której można znaleźć odpowiedzi na wiele pytań. Trzeba jednak pamiętać, że rozumienie snów jest sztuką rozmowy w nowym języku, którego należy się nauczyć.

– A co ci przyszło do głowy, kiedy się obudziłeś? – zapytała Su.

– Tylko tyle, że było bardzo fajnie.

– A o czym myślałeś przed snem? – Su była wyjątkowo dociekliwa.

– Czemu tak się dopytujesz? – zapytała Hasi.

– Ponieważ często rozmawiam ze swoimi snami – po raz kolejny Su wypaliła coś zaskakującego. – Działa to w bardzo prosty sposób. Wystarczy przed snem skoncentrować się na interesującej nas sprawie i poprosić o poradę”

Dołącz do rozmowy

2 komentarze

  1. Ishi, dziękuję za informacje na temat tej książki.
    Przeczytałam z przyjemnością.
    Tak, wielkie siły w nas drzemią, tylko w umiejętny sposób trzeba je wykorzystać, a życie przyniesie nam wiele radości :)
    Rysunki Dariusza Twardocha, który ilustrował tę książkę, są mi znane i jak najbardziej pasują do klimatu „Czarodziejów”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *