Dattatreya Siva Baba to nauczyciel Wayna Dyera (o którym pisałem całkiem niedawno) i prawdę mówiąc aż dotąd nic o nim nie słyszałem. Zaciekawił mnie, bo w swoich filmikach na YouTube komentuje Ophrę Winfrey i film The Secret, Kena Wilbera i manifestację za pomocą myśli (o wszystkich tych tematach pisałem wcześniej). Siva Baba mówi baaardzo powoli, …
Archiwum tagu:indie
Sadhu
Nicolas Cage zagra w filmie „Sadhu„, który zostanie nakręcony na podstawie komiksu o tym samym tytule. Dzieło to pochodzi z wydawnictwa „Virgin Comics”, które storzyli: pisarz Deepak Chopra i angielski biznesmen Richard Branson. Komiks opowiada o przygodach angielskiego żołnierza w Indiach, który przechodzi transformację i zostaje duchowym wojownikiem (jakkolwiek absurdalnie to nie brzmi :) Historię …
Amma: Darshan The Embrace
Jeszcze wczoraj nie poświęciłbym chyba zbyt dużo uwagi temu filmowi, a dziś już drugi raz słyszę o jego bohaterce. Amma jest jednym z najbardziej znanych (hehehe) nauczycieli duchowych. Sławę swoją zawdzięcza walce z analfabetyzmem, zabieganiem o pokój, akcjom charytatywnym i przede wszystkim tym, że zdążyła już uściskać 26 milionów ludzi. Synchroniczność się upomina, więc publikuję, …
Reklama z Gandhim
Na blogu Media Fun znalazłem poruszającą reklamę (poczytajcie jakie osoby brały udział przy kreacji) stworzoną dla Telecom Italia, w której użyto słów Gandhiego: If you want to give a message it must be a message of ‘Love’, it must be a message of ‘Truth’. I want to capture your hearts. Let your hearts clap in …
Be the change you wish to see in the world
Gandhi
Najsławniejszy człowiek stosujący suktecznie zasadę Ahimsy to oczywiście Mahatma Gandhi, działacz społeczny i ojciec państwowości Indii. Dawno temu oglądałem film o nim i naszła mnie refleksja, że każda podróż zaczyna się od małych kroków (czasem nawet niekoniecznie przyjemnych) i nie wiemy gdzie nas właściwie zaprowadzą czasem nasze dezycje. Jest w filmie scena, w której odmawia …
Siddhartha
Na blogu „The God in Me salutes the God in You” zauważyłem dziś wpis, który przypomniał mi o wspaniałej książce: „Siddhartha” Hermana Hesse’go. Pamiętam jak czytałem ją z wypiekami na twarzy, pochłaniając treść w zawrotnym tempie (inną książką, która zrobiła na mnie takie wrażenie była „Autobiografia Jogina” Paramahamsy Yoganandy). Nie wszystkie książki Hessego uznawałem za …