Wewnętrzny krytyk

wewnętrzny krytyk

Hal i Sidra Stone „Wewnętrzny Krytyk”

Książka ta, jak sugeruje tytuł, traktuje o naszym Wewnętrznym Krytyku, jego wpływie na nasze życie, twórczość, relacje z ludźmi oraz samoocenę. Autorzy książki opisują mechanizmy działania tej części naszej osobowości, a także o sposobach radzenia sobie z tym zjawiskiem i przekształcenia go na naszą korzyść.

Wewnętrzny Krytyk (WK), jest swoistego rodzaju mechanizmem, który został stworzony przez nas już we wczesnym dzieciństwie. Jego zadaniem była ochrona nas samych i umożliwienie nam przetrwania w świecie, a także uchronienie nas przed bólem, wstydem, ośmieszeniem itp. Jakkolwiek pobudki mogą wydawać się pozytywne i przynoszące korzyści, to często WK rozrasta się w niekontrolowany sposób, tworząc silny zespół mechanizmów i przekonań, które skutecznie potrafią zahamować rozwój, a na pewno go ograniczyć. Efektem jest zablokowanie możliwości twórczych, spontaniczności, radości i swobody, co prowadzić może do różnego rodzaju schorzeń i zaburzeń.

W książce zawarty jest również opis wewnętrznych ‘podosobowości’ i ich ‘współpracy’ z WK. Tak jak nasze podosobowości zajmują się ocenianiem i tworzeniem zasad, wg których powinniśmy funkcjonować (które mają nam zapewnić sukces, spełnienie, zadowolenie itp.), tak WK jest ich egzekutorem, który bezlitośnie wytyka nam wszystkie najmniejsze błędy i potknięcia. Zmusza nas niejako, poprzez negatywną krytykę, do trzymania się wyznaczonych schematów (najczęściej nieświadomych), wprowadzając w efekcie niezadowolenie i poczucie winy oraz zaniżenie samooceny.

Dla ludzi zajmujących się świadomym rozwojem, książka ta może być drogowskazem ułatwiającym poruszanie się po zakamarkach umysłu, a także ułatwiającym wewnętrzną przemianę, uwolnienie od ograniczających swobodę, spontaniczność i twórczość mechanizmów oraz zmianę nastawienia. WK wraz z innymi podosobowościami jest ‘organizmem’ żywiącym się na brakach w samoocenie, skutecznie ją zaniżającym, a u części osób prowadzącym do różnego typu schorzeń psychicznych wymagających terapii oraz fachowej pomocy specjalistów.

Książka zawiera testy, przeróżne ćwiczenia ułatwiające rozpoznanie WK i jego sposoby działania, a poza tym pomaga przekształcić sposób jego funkcjonowania na pozytywny i twórczy.

To tylko nieliczne informacje, jakie zdołałem ‘wyciągnąć’ z tej książki po przeczytaniu tylko 30-tu (!) stron. Z tematem byłem zaznajomiony już wcześniej, jednak już po tych kilku kartkach wiedziałem, że wybór tej książki był właściwy.

Potęga teraźniejszości: impresje cz.1

power of now

Czas psychologiczny
Ego nie lubi teraźniejszości, zawsze stara się wybiegać w przyszłość lub przeszłość. Wraca do starych spraw, lubi przeżywać historie od nowa, rozdrapywać stare rany, dlatego, że bez tego obawia się, że przestanie istnieć. Musi mieć czym się zajmować, musi mieć sposoby na zwracanie na siebie uwagi, a przecież tragedie z przyszłości lub przyszłe problemy doskonale nadają się by się z nimi utożsamiać

Twój umysł musi nieustannie mieć coś do robienia, dlatego wyszukuje sobie problemy. Jednak cały kłopot w tym, że sam jest źródłem problemów. W naszych umysłach wciąż toczy się nieustanny monolog: analizowanie, ocenianie, próba przewidywania, bezzasadny natłok myśli. Jeśli nie oświetlisz go światłem świadomości, pozostawał będzie w nieustannym chaosie. Jeśli nie przywołasz umysłu do bycia w teraźniejszości, będzie wciąż używał psychologicznego czasu. Będzie zamartwiał się o przyszłość, rozwiązywał problemy, których się boi, a które jeszcze realnie nie powstały, albo wracał do przeszłości – „kiedyś było tak dobrze”, „dlaczego oni mi to zrobili?” itp. Kiedy poczujesz, że zaczynasz wchodzić w iluzję czasu, spróbuj pozostać w Teraz. Poczuj chwilę obecną, poczuj czy właśnie w Tym momencie masz jakieś problemy. Nie za 5 minut czy godzinę, ale właśnie Teraz. Wtedy okazuje się, że większość problemów wynika z lęku, a nie z realnej sytuacji. Zaczynasz zauważać, że umysł boi się na zapas. Zawsze staraj się być w Teraz, czuć aktualną chwilę, czyli właśnie to co realnie posiadasz, ten moment.

Nie chodzi o to, żeby zacząć być nieodpowiedzialnym, lub lekceważyć obowiązki. Chodzi o uświadomienie sobie, że psychologiczny czas więzi nasz w okowach lęku (przyszłość) lub bólu (przeszłość). Kiedy stajemy się świadomi Teraz, lęk przestaje mieć rację bytu, zauważamy, że tylko przez to, że boimy się bólu automatycznie zaczynamy go doświadczać. Napinają się mięśnie, spłycamy oddech, blokujemy naturalny przepływ energii. Życie w teraźniejszości uwalnia od wielu niepotrzebnie generowanych lęków.

Umysł przywiązany jest do przeszłości, boi się, że bez niej straci tożsamość. My, identyfikując się z umysłem tracimy kontakt z naszą najgłębszą Istotą. Największym lękiem Ego czy umysłu jest lęk przed śmiercią, dezintegracją, dlatego Ego zrobi wszystko, żeby przetrwać, pokazać, że jest potrzebnym. Stąd nieustanny myślotok w naszych głowach. Nie jesteś Ego, nie jesteś swoim umysłem, jesteś kimś więcej, kimś, kto tylko używa umysłu. Obecnie jednak większość ludzi jest używanych przez ich własne umysły. Stąd kłótnie, wojny, chaos. Każde Ego walczy o przetrwanie za wszelką cenę, chce posiadać tożsamość. Nie bój się, że wychodząc ponad umysł stracisz tożsamość, „twoja historia” to nie ty sam, to zbiór wydarzeń, których doświadczyłeś.

Jesteś boską Istotą, jednością z całym Stworzeniem, a umysł, który powinnien pozostać dobrym narzędziem przejął kontrolę i nauczył cię wierzyć, że jesteś nim. Przeszłość ani przyszłość nie istnieją realnie, są konceptami. Dzięki nim posiadamy ciągłość wydarzeń. Czas zegarowy jest przydatny, pomaga planować, działać, doświadczać. Czas emocjonalny, psychologiczny to konstrukty, które wciągają nas w okowy lęku i bólu. Zauważ, że jedyne co posiadasz to Teraz, ta chwila i jak cenne jest to doświadczenie.

Na podstawie: Eckhart Tolle „Potęga teraźniejszości”

Gra Cloud

cloud

Czy gra bez zabijania, agresji i hałasu może być grą o wysokim playablity? Wydaje się, że chyba tylko pasjans, ale tu mam dla was niepodziankę. Cloud to gra oparta na koncepji psychologicznej, która nazywa się Flow (Przepływ). Flow to stan zadowolenia, kreatywności, całkowitego zaangażowania, w którym problemy wydają się znikać i doświadcza się uczucia transcendencji.

Podstawowe zasady przeżywania doświadczenia Flow to:
1. Jasne założenia (zasady i oczekiwania są przejrzyste)
2. Koncentracja (możliwość wejścia głębiej w doświadczenie)
3. Połączenie świadomości i doświadczania
4. Zmienione poczucie czasu
5. Natychmiastowe i dokładne zwroty (nagrody i kary
6. Równowaga pomiędzy umiejętnościami i wyzwaniami (aktywność nie jest zbyt trudna, lub zbyt łatwa)
7. Poucie kontroli na sytuacją (aktywnością)
8. Aktywność jest nagradzana, więc następuje wrażenie bezwysiłkowości

Więcej o Flow możecie poczytać w linku do Wikipedii, który podałem wyżej. Gra charateryzuje się łagodną i miłą muzyką, ładnymi kolorami, wywołuje uczucie radości, wolności i lekkości. Spróbujcie sami kierować chmurami, powiększać je i latać w przestrzeni.

Porządki na cudownyportal.pl

cudownyportal.pl

Poraz kolejny zapowiada się na porządki na wortalu CUD. Ostatnio forum stało się polem niekończących się bitew słownych i przepychanek. Najgorsze, że na przeciwnych szalach postawiono: wolność słowa i porządek, nie jestem pewien czy jest jakiekolwiek dobre wyjście z tej sytuacji. Większość użytkowników to ludzie, którzy deklarują, że rozwijają się duchowo, jednak zbyt cieżko przychodzi im akceptowanie innych…

Jestem twórcą designu i części kodu Wortalu Cud i rozumiem obawy aktualnych administratorów i ich chęć utrzymania porządku. Wszyscy, którzy zaśmiecają forum obraźliwymi, kłótliwymi wpisami powinni zostać usunięci. Ufam tylko, że nie będzie stosowana zasada, że ludzie zadający niewygodne pytania zostaną wrzuceni do tego samego worka, co pieniacze.

Zabawy z hipnozą

Sailesh

Sailesh to hipnotyzer z Kanady, który robi ze swoją publicznością, co mu się żywnie podoba. Każe jej tańczyć, szczekać, symulować orgazm itp. Kilknięcie w obrazek u góry przeniesie was na jego stronę, zapoznajcie się z działem „video”, tam zobaczycie jak łatwo jest sterować człowiekiem. Trochę to niepokojące, ale zarazem bardzo śmieszne. Moim faworytem jest fragment gdzie angielsko-języczni ludzie mówią po chińsku.

W sierpniu Sailesh przyjeżdza do Edynburga na festiwal, spodziewajcie się relacji z pierwszej ręki.
3, 2, 1… a teraz twoje doznania zwiększą się 10-krotnie :)

Ram Bahadur Bamjan

Ram Bahadur Bomjon

Jakiś czas temu w Nepalu pojawił się nastoletni chłopiec, który zapowiedział, że będzie medytował bez przerwy przez 6 lat. Gawiedź odrazu okrzykneła go wcieleniem Buddy i prawie zrobiła sobie miejsce kultu i pielgrzymek. Chłopiec nieprzerwanie siedzi pod drzewem od kilku miesięcy, ponoć odezwał się tylko dwa razy. Naukowcy zastanawiają się jak go zbadać, nie przeszkadzając mu jednocześnie. Media dość mało interesuje duchowa strona tego przypadku, wszyscy raczej są zafascynowani tym, że młody jogin nie je od miesięcy. Najwieksze kontrowersje budzi fakt, że opiekujący się nim ludzie na noc zasłaniają go kotarą i że, właśnie wtedy może on być przez nich karmiony. Poczekamy, zobaczymy… w 2012 roku.

Parę faktów(?) z życia Ram Bahadur Bamjana:

– Nie jadł nigdy mięsa. Gdy jeszcze był w łonie matki i ona zaczynała jeść mięso, po chwili miała biegunkę.
– Zawsze bardzo się cieszył ze spotkań z Lamami
– Zwykle był małomówny i spokojny, uśmiechał się do wszystkich

Jest już nawet wpis w Wikipedii, krótki po polsku i dłuższy w języku angielskim.

Po kliknięciu na obrazek obejrzeć możecie kilka filmików nakręconych w tamtej okolicy, niestety ładują się bardzo wolno.

[edit]
Po 10 miesiącach medytacji, 11 Marca 2006 Ram Bahadur zniknał w niewyjaśnionych okolicznościach. Po całym tym zamieszniu z telewizją, pielgrzymkami, zdjęciami sprzedawanymi na CD wcale bym się nie zdziwił gdyby poprostu odszedł w inne, spokojne miejsce.

Zaplanuj sobie sukces

Mimo iż strona, którą chcę zaprezentować nie wygląda za ładnie jest pełna mnóstwa pożytecznych informacji. Akademia Sukcesu Wandy Loskot to strona o tym, jak planować, osiągać i cieszyć się z sukcesów. Większości z nas wydaje się, że wiemy czego chcemy od życia, ale czy na pewno ? Potrafisz usiąść i napisać 50 rzeczy, których pragniesz, które chciałbyś osiągnąć? Możesz się o tym przekonać korzystając z tego kursu i co najważniejsze zobaczyć czego naprawdę pragniesz.

Jeśli miałbyś mnóstwo wolnego czasu, nieograniczoną ilość pieniędzy, pełną swobodę wyboru i wolność twórczą to co byś zrobił ze swoim życiem, w którym kierunku byś poszedł? Jeśli znasz szczegółową odpowiedz na to pytanie to pozostaje tylko zacząć to robić, bez względu na okoliczności finansowe i czas. Może być powoli, ale ciągle do przodu, bo w sumie co innego ci pozostaje niż osiągnąć to o czym marzysz? Może warto w końcu zamienić marzenia na konretne działania? Bez wymówek, że się nie da, że musisz na coś poczekać, że muszą być spełnione warunki. Masz tylko ten czas, to życie, nie patrz na reinkarnację, bo wszystko co najważniejsze wydarza się teraz. Nie czekaj. Zacznij teraz.